Tarczyńska znajduje się nieco na uboczu. Jadąc głównymi ulicami – można ją po prostu przeoczyć. A jednak warto ją poznać. Co ciekawego można tu znaleźć?

Kapelusze i kolejka elektryczna

Skąd wzięła się ulica Tarczyńska? Została wytyczona pod koniec XIX wieku, a nazwa pochodzi oczywiście od Tarczyna. Od początku zabudowana była kamienicami.

Co ciekawe, w roku 1927 w jezdni poprowadzono tory Elektrycznej Kolei Dojazdowej, znanej dziś jako WKD. Wyobraźcie to sobie: pociąg jechał środkiem drogi, mijając się z pieszymi i pojazdami! I było tak aż do 1963 roku, kiedy tory wprowadzono w wykop wzdłuż Alei Jerozolimskich, którym WKD jeździ do dziś.

przedwojenne okolice Placu Zawiszy

Przy ulicy Tarczyńskiej 8 znajduje się bardzo ciekawy budynek z czerwonej cegły. Konstrukcja okien ewidentnie wskazuje na czasy przedwojenne. Budynek powstał w 1915 roku i należał do firmy Kriegel, Wurfel i S-ka. Znajdowała się tu Fabryka Kapeluszy, Czapek i Filcu. Nie przetrwała długo – już w 1934 roku budynek został przekształcony na potrzeby szkoły podstawowej.

Trudne czasy

Zawierucha wojenna mocno odcisnęła się na Ochocie. Budynek fabryki kapeluszy przejęło SS, a duża część przedwojennej Tarczyńskiej została zburzona. Najtragiczniejszym momentem dla mieszkańców Ochoty było niewątpliwie Powstanie Warszawskie. Szacuje się, że masowych pogromach, zwanych Rzezią Ochoty, zginęło ok. 10 000 mieszkańców dzielnicy. Tablica poświęcona ich pamięci znajduje się na przecięciu ulicy Tarczyńskiej i Dolnej.

Po wojnie ulica Tarczyńska zyskała swój obecny kształt. Jest krótka: ma ok. 400m, i biegnie od ul. Raszyńskiej do Niemcewicza. Znajduje się tuż obok Placu Zawiszy. Najłatwiej trafić tu obchodząc zbudowany w latach 90 Hotel Sobieski – z lewej strony.

Z ulicą Tarczyńską związana jest ciekawa postać – pisarza Mirona Białoszewskiego. Miron nie tylko mieszkał tu przez część swojego życia, ale także w 1955 roku stworzył Domowy Teatr na Tarczyńskiej. Był to eksperymentalny miniaturowy teatr w domu jego przyjaciółki. Na przedstawienia tu wystawiane można było dostać się wyłącznie na zaproszenie.

Współczesna Tarczyńska

Dziś Tarczyńska to kameralna uliczka tuż obok wielkich arterii miasta. Cicha, spokojna i nieco ukryta. Dzięki czemu pełna uroku. Można tu znaleźć kilka przyjemnych lokali gastronomicznych.

Jednym z nich jest Drugie Dno – czyli pizzeria i multitap. Znajdziesz tu nie tylko świetną pizzę, ale także piwa z najlepszych rzemieślniczych browarów. I choć epidemia daje się nam we znaki – miejmy nadzieję, że już niedługo będzie można wpaść tu na pizzę i piwo.